Odwlekaliśmy i odwlekaliśmy to dawno planowane wyjście do muzeum, bo zawsze coś nie wychodziło. Aż muzeum się wzięło i zrobiło promocję dla mam z dziećmi, dzięki której mogliśmy wejść całą trójką za okrągłe 5 złociszy. :D
Nie straszne nam schody, wąskie przejścia, zakamarki i tłum ludzi. Dzieć podziwiał sztukę z zainteresowaniem, a gdy stwierdził, że ileż można, walnął w kimę. My za to mieliśmy prawie randkę we dwoje. ;)
Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz